poniedziałek, 30 maja 2011

30.05.2011r. - DOC - 02 Smutny Cmentarz




DOC - 02 Smutny Cmentarz by Doc_with_the_dog - podczas wycieczki do Świętochłowic tym razem jedyny zdobyty kesz. Niestety uroki cmentarza nie były nam dane do zobaczenia, gdyż w krótkich spodenkach karczowanie krzaków z kolcami i pokrzyw już do samego kesza było bolesne. Fajna duża skrzynka :) Dorzuciliśmy Sztylet Pirata. TFTC



Waypoint: OP31B9

sobota, 28 maja 2011

28.05.2011r. - V Ogólnopolski Zlot Geokeszowy


V Ogólnopolski Zlot Geokeszowy





Dotarcie na jeden dzień do tej przeuroczej miejscowości okazało się nie takie proste. Najpierw problem z wydostaniem się do Katowic, z Katowic jakoś do Zawiercia, z Zawierca dzięki uprzejmości jednego pana i jednej pani na stopa do Podlesic, szybciej niż spodziewaliśmy się, że się nam uda :) Na miejscu prawie od razu spotkaliśmy stare dobrze nam znane jak i również nowe twarze, któe bardzo miło było poznać :) Po jakimś czasie ruszyliśmy dzięki uprzejmości Doktora do Ogrodzieńca, żeby zdobyć tamtejsze skrzynki, w tym Zamek ogrodzieniec by Doczu Waypoint: OP0493 gdzie wrzuciliśmy kreta, następni odwiedziliśmy ciepły pomnik JPII by gorbi12  Waypoint: OP2807 i zostaliśmy przyłapani na obmacywaniu płotu :] Kolejnym punktem podróży były Art_022 Bunkry na Podzamczu by art_noise Waypoint: OP174B gdzie to porządnie namoczyliśmy spodnie i poskakaliśmy po płotach, bo któż to widział iść ścieżką ;] Kolejnym zdobytym keszem była Góra Birów by EjoHex Team Waypoint: OP14FD między innymi dzięki któej mieliśmy możliwość pochodzić po Grodzie... i posłuchać energicznego Pana, któym o nim opowiadał. Po drodze chcieliśmy namierzyć pierwszy etap kesza Szlak Warowni Ogrodzienieckich: Góra Birów by Saracen Waypoint: OP06F4 niestety Bogdan znalazł tylko kilka jaszczurek :P jedną żabę, a Doktor pare rabaków, ale dzięki pomocy założycielki wiedzieliśmy bardzo mniej więcej gdzie szukać finału, ale obskakując inną jaskinię kesza wyhaczył już Wuzet. Pewne zawirowania podczas dotarcia do knajpy na obiad przez objazdy polnymi drogami i mały rajd przez błoto w końcu zakończył się w Mirowie, gdzie później ruszyliśmy na Zamek w Mirowie by trojka Waypoint: OP0453 i próbowaliśmy zdobyć Mirow Box (Waypoint: OP050E), któego niestety po wspięciu okazało się, że nie ma. Na trasie do Bobolic nie-wymieniliśmy naszych telefonów w skrzynce Telefoniczna by andrzejski Waypoint: OP0027 za to część ekipy wybrała się na kesza Jaskinia Sucha by czarna-tygrysica Waypoint: OP1C5C, gdzie niesamowicie przydatna była lina Freney'a jak i wsparcie duchowe Qbackiego i Cebulki :P doznania bardzo ekstremalne, szkoda, że kesz przemoczony i nie znaleźliśmy do niego hasła. "Troszeczkę" ubłoceni po drodze natknęliśmy się na Mirów&Bobolice by Crooger Waypoint: OP02E6 i ostatecznie na Zamek Bobolice by Tybot  Waypoint: OP11FC z niesamowitym hasłowym utrudnieniem. Po powrocie zrobiliśmy jeszcze kesza MB21 Miklobitowa skrzynka FTF'owa (letterbox) Waypoint: OP36AA trochę odnawiając mokre doznania z bunkrów ;) Potem było ognisko i integracja i niesamowity  Latający Logbook by Chester Waypoint: OP2BED , no i niestety zbieraliśmy się już do domu z Doktorem. Dziękujemy wszystkim obecnym za miło spędzony czas i jak zwykle serdeczne przyjęcie :)
  

niedziela, 22 maja 2011

22.05.2011r. - OM#26 - Schron bojowy Mokre

OM#26 - Schron bojowy Mokre


Schron bojowy na Obszarze Warownym Śląsk. Był przeznaczony do ognia czołowego. UZbrojony został w 3 ckm-y, 2 rkm-y, zrzutnię granatów i wyrzutnię pocisków oświetlających.




Obiekt stoi w lesie, blisko granicy z Łaziskami. W pobliżu można spotkać sarenki i inne zwierzęta leśne (takie jak dziki). W okolicy bunkra widać też ślady po ogniskach, tak więc można spotkać tam biwakujących ludzi.



22.05.2011r. - OM#25 - Wóz strażacki



OM#25 - Wóz strażacki
 

Ten magntyczny mikrusek ukryty jest w Bujakowie, sołectwie Mikołowa, przy Ochotniczej Straży Pożarnej. Znajduje się tutaj zabytkowy wóz strażacki. 


 
Przy tej okazji można dodać, że najstarszym znanym oddziałem straży pożarnej byli rzymscy Vigiles, zorganizowani w 6 r.n.e. W Polsce pierwszą zawodową straż pożarną powołano w lutym 1752 roku w OStrowie Wielkopolskim, a pierwsze zorganizowane jednostki pożarnicze, będące prekursorami obecnej OSP, powstały w drugiej połowie XIX w. równolegle we wszystkich trzech zaborach.

czwartek, 19 maja 2011

19.05.2011r. - Drewniany Kosciól w Wilczej / M&S - 16



Drewniany Kosciól w Wilczej / M&S - 16 by Set - kesz znaleziony na względnie krótkiej trasie po okolicy. Podczas naszej wycieczki akurat proboszcz parafii wędrował po ogródku przykościelnym i oglądał więdnące krzaczki z jakimiś panami ;P więc trzeba było porobić parę zdjęć, a później uświadomić sobie, że 1,5m to mniej więcej gdzieś na wysokości nosa jest :) Bardzo miłe wrażenie po zdobyciu tego kesza niestety zatarła próba zdobycia pobliskigo Skarbu Obrońców, gdzie podczas próby znalezienia haszczowaliśmy po kolana w pokrzywach (a że było ciepło i mieliśmy krótkie spodenki to na nogach po tej wycieczce zostało mnóstwo pokrzywowych bąbli, nie wspominając o małych czarnych złośliwych pajęczakach - kleszczach a ostatecznie o tym, że brodząc przez pokrzywy odniechciewa się jakichkolwiek poszukiwań. Ale wracając do kościółka - TFTC :)






Waypoint: OP2DED

poniedziałek, 16 maja 2011

16.05.2011r. - OM#24 - Osadniki

OM#24 - Osadniki

Osadniki, a inaczej odstojniki są to zbiorniki, w których przebiega grawitacyjne osiadanie zanieczyszczeń , które zawarte są w wodzie i ściekach. 


Tym razem chcemy Wam pokazać miejsce, w którym Elektrociepłownia Halemba umieściła swoje, tzn. w lesie pomiędzy Rudą Śląską oraz Mikołowem. Kolejny obiekt dla miłośników klimatów industrialnych :)


Sam kesz to multak zachęcający do zwiedzenia terenu, który od strony Halemby pilnowany jest przez pana Ochroniarza, dlatego proponujemy udać się na miejsce od strony, którą wskazują kordy.


Dla zainteresowanych leśną zwierzyną - małe stadko leśnych przyjaciół spotkanych na osadnikach :)

  
   
   

sobota, 14 maja 2011

14.05.2011r. - Maryjka


Maryjka by cheniek - po dwóch założonych keszach, ten był drugi (i ostatni) znaleziony dzisiejszego dnia. Niestety odkąd wjechaliśmy do Żor, przez Suszec do samego domu padało, więc dla samego zdobycia TEGO właśnie kesza przejechaliśmy jakieś 25km w deszczu :) Brzózka ze zdjęcia rzuca się w oczy, w keszu suchutko, zabraliśmy też GK. TFTC

Waypoint: OP2CE0 

14.05.2011r. - Marianna


Marianna by stryker - kesz w miejscu, w którym był kiedyś plan kesza założyć ;) miejsce pamiętam z wycieczki z dzieciństwa, kiedy cegielnia jeszcze działała, a po spacerze w piecu panowie, którzy tam pracowali dali nam glinianą niewypaloną cegłę ;) Mam nadzieje, że miejsce nie zostanie rozorane i że uda się tam zwiedzić to miejsce w ramach 3 znalezienia :) Dziś był po drodze do zakładania naszych keszy i do Maryjki. TFTC


Waypoint: OP35A4

14.05.2011r. - OM#23 - Huta Waleska

OM#23 - Huta Waleska




W lasach na pograniczu Palowic, Szczejkowic oraz Żor położone są ruiny Huty Waleska, która niegdyś znajdowała się w przysiółku Łanuch obok Palowic. 

 (zdjęcia archiwalne wsi Palowice)

Pozostałość po hucie jest dzisiaj nazywana Gichtą i przypomina rodzimy przemysł hutniczy.

Pierwsza kuźnica (hamernia) istniała tutaj już w połowie XVIII wieku. Produkowano w niej żelazo sztabowe metodą prymitywnego wytopu z rudy darniowej. 

Istniejąca do dziś ceglana budowla z kwadratową wieżą ma cztery kondygnacje i 15 metrów wysokości. Została wybudowana w 1830 roku. 


Waypoint: OP35EB

14.05.2011r. - OM#22 - Leśne źródełko

OM#22 - Leśne źródełko





Niepozorne lasy Szczejkowic i Palowic skrywają wiele ciekawych miejsc. W jesiennym okresie można się tu natknąć na liczne wrzosowiska, na granicy z Żorami jest kilka stawów obfitujących w ptactwo wodne, wszystko to otaczają liczne ściezki rowerowe.




Z ich opisami można zapoznać się TUTAJ


Jedną ze ścieżek można dostać się do leśnego źródełka. Wielu ludzi przybywa tutaj wyposażonych w pojemniki na wodę (pierwszej klasy czystości). Jednak będąc rowerzystą w trasie można się orzeźwić zimną, czystą wodą oraz usiąść pod wiatą.

 


Udając się w stronę Żor mijamy urokliwy mały stawik z "domkiem na wodzie".


 

A oto ekwipunek jaki można ze sobą zabrać ;)



poniedziałek, 2 maja 2011

02.05.2011r. - Strzebel




Strzebel by oszo - kesz znaleziony w drodze z Lubonia do Lubienia :) podczas posiłku na szczycie. Wiało chłodem, pewnie z pobliskiej jaskini ;) Kesz spory, trochę ograbiony z fantów. TFTC


Waypoint: OP2C74