06.02.2011r. - Niedzielny spacer

Niedzielny spacer zaczął się jak dla nas bardzo stresująco, gdyż poszliśmy wymienić jeden pojemnik... a tu kesza nie ma. I okazało się, że został porwany przez szukających. Organizator eventu podzielił się z nami nieco obowiązkami prowadzenia spotkania, ale poszliśmy szybko założyć jednego kesza, a potem na umówione spotkanie do Cioty Rocka ;) Gdzie się zaczęliśmy zbierać, do dyspozycji jak zawsze było kilka own keszy i kilka mobilniaków, poznaliśmy się, pojedliśmy, popiliśmy i ruszyliśmy szlakiem FTFów do zdobycia. Najpierw szybkie 99m, a potem w mniejszym troszkę gronie już na Gwiezdnego kesza. Rozegrał się tam niezapowiedziany wyścig po FTFa, którego udało się zdobyć Whateverom. Potem kolejni ludzie nas opuścili i poszliśmy na Modernistyczną Trójkę, koniec serii stylowej. Niestety naglił nas już czas, dlatego kesz trochę podhintowany. Ale szczęśliwie zdobyty :) Wszytskim uczestnikom (Cebulka, lavinka z bratem, bogobig, elales, sabol72, Whatever, Migotka, Tyranek, Doktor, Żywcu, fck, KrystianT) dziękujemy za wyrozumiałość i cierpliwość w zdobywaniu naszyc keszy, mamy nadzieję, że się podobało. I serdeczne podziękowania dla sebastiana - organizatora, dzięki któremu spotkanie się odbyło :) Na spotkaniu dokonaliśmy wpisu do geokwietnika Lavinki Waypoint: OP20DA ;)