Radar meteorologiczny by Jack00 - keszyk w środku lasu, który niby dobrze się zna, ale dzików się nie widywało... ładna ciepła pogoda, długi spacerek po to by prawie u kresu drogi usłyszeć pochrumkiwanie z niedalekiej odległości i ujrzenie dzików... Adrenalina podskoczyła, ja miałam ochotę zacząć uciekać, ale nawet tego się bałam, bo nie wiem jak należy postępować przy dzikach (pomijając piosenki z dzieciństwa - Kto spotyka w lesie dzika ten na drzewo prędko znika, czy jakoś tak). Potem jeszcze zające nas mijały i sarny, ale skrzynka przynajmniej znaleziona, w drobrym stanie :) Powrót już był po ciemku, dlatego tylko fragmentarycznie przez las, reszta wzdłuż lasu.
IN: GK Lew Gitarzysta, GK Nośnik Praczasów
OUT: Nic
Waypoint: OP17EA
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz