sobota, 22 stycznia 2011

22.01.2011r. - OM#07 - Zapomniany Jan



OM#07 - Zapomniany Jan 

Katowicki Rynek nie wzbudza w obecnych czsach zbyt dużej uwagi przechodniów i często przechodząc go wzdłuż czy w szerz nawet się już nie rozglądamy. Dlatego stojąca nieopodal figura Św. Jana Nepomucena, wyrzeźbiona w piaskowcu nikomu nie rzuca się w oczy. Miejsce, w którym Św. Jan został postanowiony to miejsce, w którym krzyżowały się dwie ważne drogi - jedna wiodąca z Pszczyny przez Mikołów (wzdłuż ulicy Młyńskiej, Staromiejskiej i Starowiejskiej), druga prowadziła od strony Chorzowa i Siemianowic (dzisiaj Al.Korfantego i ulica Św. Jana). Oryginalny pomnik, postawiony w 1816 roku, został zlikwidowany w 1875 roku, gdyż brukowano ulicę, a ówczesne władze uznały Jana jako utrudnienie dla wzmagającego się ruchu ulicznego. Gospodarz z Brynowa - Mikołaj Maczuga zabrał wtedy Jana i ustawił na swoim gruncie. 


Po 100 latach, w 1916 roku, mieszkańcy Katowic postanowili ustawić replikę Św. Jana w miejscu, w którym stał pierwotnie i stoi tam już prawie 100 lat. 

Jako że Jan stroi wśród taksówkarzy, ukrywanie tam kesza jest wysoce niewskazane. By dostać się do skrzynki należy wziąć ze sobą kompas i poczytać historię pomnika, napisaną bardzo ciekawą polszczyzną sprzed 100 lat i podążyć za instrukcjami:

Współrzędne wskazują figurę Św. Jana, jednak z racji iż miejsce to jest bardzo ruchliwe, kesz został ukryty pod poniższymi współrzędnymi:
----
N 50* 1A. BAC
E 19* 01. DEF
----
CZYTAMY TYLKO WERSY Z PODSTAWY TAM GDZIE TEKST JEST Z KAŻDEJ STRONY ŚWIATA!

Teraz:
A- od wschodu- które w drugim wersie jest pierwsze pojawiajace się "A" ?
B- od zachodu- w którym wersie pojawia się pierwsze "B" ?
C- od północy- pierwsza cyfra dnia miesiąca
D- dodaj datę z zachodu do daty z południa a następnie zsumuj cyfry z uzyskanej liczby do otrzymania jednej cyfry.
(np. 1410+966=2376 tj. 2+3+7+6=18 tj. 1+8=9)
E- od południa- ilość liter w pierwszym pojawiającym się nazwisku
F- od północy- cyfra miesiąca




POWODZENIA !
 

 Waypoint: OP30C5 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz